piątek, 22 maja 2015
Rozanielony czas...
Maj, miesiąc bujnej zieleni, białych kwiatów i uskrzydlonych stworzeń...
No to i u mnie rozanieliło się co nieco:
Odlecieć można na całego patrząc na ten kipiący wiosennie krajobraz.
Z tego wszystkiego nawet myszy skrzydeł dostały i odleciały w siną dal zaraz po wykończeniu ostatnich ściegów.
Ja swoim zwyczajem zapętlona w czasie i nawale wszystkiego, co tylko na garba wrzucić można, też już dzisiaj odlatuję... w krainę snu rzecz jasna ;) Ciekawe, czy kiedyś będę spać tyle, ile w/g norm powinnam i czy w łóżku lądować w normalnych godzinach zacznę... Ciekawe również jest to, że praca najlepiej idzie o tych niezdrowych porach właśnie... Mam nadzieję, że Wy śpicie i snu Waszego nic nie zakłóca. Słodkich i kolorowych zatem życzę.
Wasza A.
15 komentarzy:
Zapraszam Cię do wyrażania myśli i komentowania wpisów.Każdy głos jest dla mnie cenny i pomaga w rozwijaniu bloga.
Jeżeli podobają Ci się moje zdjęcia znajdziesz ich więcej na instagramie. Odnośnik do profilu widoczny jest po prawej stronie ;)
Dołącz do grona obserwatorów na profilu Facebook'owym. Będzie mi niezmiernie miło.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Co by Ci Aniu umilić te niezdrowe pory to ja Tu poczekam do trzymam Ci towarzystwa choć pewnie na nie narzekać nie musisz tylko ma te godziny nie przespane :)
OdpowiedzUsuńAniu ja na szczęście zasypiam prawie zawsze o jednej porze. Ustaliłam priorytety, i od 22-giej już tylko książka do snu....
OdpowiedzUsuńRobota nie zając, najwyżej kurz na niej osiądzie, hihi
Och te myszole Twoje są cudne, a anielica wiosenna jak maj
Śliczne aniołki :)
OdpowiedzUsuńJa ze spaniem nie mam problemu...kładę głowę do poduszki i mnie nie ma ;) Insza inszość gdy się zdenerwuje...wtedy mogę liczyć całe stada baranów i nic ;/
Strasznie fajne te Twoje myszy, ubranka mnie rozbrajają totalnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
July
Ooo!Aniu:))chociaż produktywne to Twoje niesypianie:)))stworki przecudne:)
OdpowiedzUsuńCudowne:) A ta Myszka jest przesłodka, no aż się napatrzeć nie mogę!:) Pozdrawiam Cię ciepło:)
OdpowiedzUsuńA jeszcze czasem człowiek położy się do łóżka a tu nawał pomysłów przychodzi i nijak idzie zasnąć ;p
OdpowiedzUsuńPiękne rozanielone szyjątka!
Pozdrawiam :))
Piękne szyjątka , takie o których można śnić :-).Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSame cuda, cudności:) Przyznaję, że praca wieczorowo - nocną porą tez najlepiej mi idzie. Chyba przez to, że reszta rodzinki już spokojna i mam chwile dla siebie.
OdpowiedzUsuńWiesz, ja się potajemnie w tych Twoich myszach kocham! :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne Anioły ;)
OdpowiedzUsuńwidziałam na FB - cudo
OdpowiedzUsuńso cute ^^
OdpowiedzUsuńharga mobil hr-v | pembesar penis alami
Anula, Ty zacznij dbać o siebie, bo się wykończysz! Anioły piękne oczywiście :)
OdpowiedzUsuńPani Anielica niezwykle szykowna i stylowa. Myszka też śliczna
OdpowiedzUsuń