Obserwatorzy

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Zmęczenie materiału...

Sierpień dał mi w kość... Upały przy zamknięciu w betonowej klatce mieszkania wymęczyły mnie całkowicie. Chce mi się jesieni, mgieł, mżawki i powolnych spacerów z szuraniem  stopami po dywanie z liści...
Wyczerpałam swoje baterie całkowicie. Energii starczy mi tylko jeszcze na  niedokładne spakowanie walizki i ucieczkę na zasłużone wakacje. Tydzień na reset. Całe szczęście, że chociaż tydzień... Po powrocie znów 300 % normy do wyrobienia.
Czuję się jak na zdjęciach poniżej- dość wiekowo ;)





Mam nadzieję, że Wy wakacyjnie wypoczęliście i wspomnień nazbieraliście pozytywnych tyle, że na cały następny rok wystarczy ;)

Buziole wielkie dla wszystkich odwiedzających moje skromne progi...

Wasza  starowinka Cottoni hehe... , znaczy się Anka ;)

44 komentarze:

  1. Cudna staruszka wyszła spod Twojej ręki i bynajmniej na zmęczoną nie wygląda:-)
    Miłego wypoczynku na zasłużonym urlopie:-)
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaak, babuszka lepiej się trzyma ode mnie ;) Dziękuję Niteczko :) Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  2. Na wakacje jedziesz? No to życze naładowania akumulatorów! Super
    A babulinka taka pogodna ...
    Pozdrówka ciepłe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, wyczekane do bólu wakacje i co się okazuje? Angina pakuje się razem z nami do wyjazdu... jakiś żart losu chyba... ech... Pozdrawiam serdecznie Iwonko!

      Usuń
  3. Śliczna babcia :-). Odpoczywa i wracaj pełna nowej energii. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Alicjo, ten odpoczynek to już jak woda potrzebny, zajechaliśmy się kompleksowo w ostatnim czasie... Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podoba :) Dziękuję Izabelo :)!

      Usuń
  5. Anka, o czym Ty piszesz Jaka starowinka???? Kobieta piękna, pełna werwy, ale baterie jej wysiadły, naładujesz, dostarczysz na urlopie, mocy i znów będziesz szaleć jak nastolatka - czego z serca ci życzę kobieto!
    A starowinka na zdjęciu całkiem całkiem, przekorna siwa głowa, sweterek, a jednak spódniczka z koronki hihi oj romantyczna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, aktualnie to czuję się jakbym miała w metryczce z dychę więcej... Urlop zatem jak lekarstwo dla mnie. Muszę koniecznie zmienić otoczenie chociaż na ten jeden tydzień... Buziole wielkie dla Ciebie!

      Usuń
  6. Fajna ta babulinka, niestety u mnie też baterie na wyczerpaniu a zleceń coraz więcej / no i już po urlopie wiec ciężko będzie....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak zleceń dużo, to dobrze, ale faktycznie jak sił brak mogą być większym problemem, niż radością... Odpocznij też trochę, bez chwili chociaż oddechu, to człowiek ląduje na czterech łapach z nosem przy ziemi... Właśnie w tej pozycji będę się chyba dzisiaj pakować ;)

      Usuń
  7. Megaśna babcia! A jak modnie ubrana! Widać, że to babcia-dynamit :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miała być babcia ciepluszek, ale że aż dynamit z niej, to się nie spodziewałam ;) Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  8. Piękna ta babulinka:)) Udanego wypoczynku!

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. :) Dziękuję :) Miała być taka babuszka co to w fotelu buujanym zasiadać lubi i dziergać skarpeciory na drutach też ;)

      Usuń
  10. Jaka słodka babuleńka!!!! Mam nadzieję,że przez ten tydzień odpoczniesz sobie i nabierzesz nowych sił i chęci do działania :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Muszę gdzieś tych sił poszukać koniecznie... Zobaczymy, może gdzieś leżą jak bezpański piesek na drodze ;)) Poszukam i dam znać jak wrócę, czy się odnalazły :)

      Usuń
  11. Przekochana ta babuleńka! Cudowna po prostu :>

    Odpoczywaj, wypoczywaj, resetuj się i wracaj z nowymi siłami :) Mnie też zmęczył sierpień i cieszę się na nadchodzącą jesień :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, upały nie dla mnie... Robię się już jesienną kobietą No chyba, że kiedyś na wichurę pod jakiś las się wyniosę, to wtedy niech sobie grzeje, ale póki co w betonie temperaturki pod 40 C to dla mnie jakaś kara za grzechy chyba...

      Usuń
  12. Babiczka wygląda świetnie! Dobrego wypoczynku życzę :D
    Pozdrawiam Zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetna jest! Mam nadzieję, że baterie podładujesz tak, że na 300% normy starczy plus mały zapasik by na pysk nie paść ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie nosem szuram już przy gruncie... ech... Buziaki Aniu, pozdrawiam gorąco!

      Usuń
  14. Odpoczywaj nasza "staruszko":) Nabieraj sil i ładuj baterie. Oby wystarczyło jak najdłużej.

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj Aneczko ja tez ledwo zipię. Urlop mi się nie szykuje - mam 6 tygodni do porodu i już odliczam dni do tej chwili.
    babunia jest bardzo urokliwa.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ładna i kochaniutka Babcinka :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Taką babcię mieć - superowa - wypoczywaj !

    OdpowiedzUsuń
  18. Wspaniała !

    i zapraszam po odbiór wyróżnienia na http://robotkirecznenawesolo.blogspot.com/2015/09/blog-post.html pozdrawiam !!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Zauroczyłaś mnie tą babulką, jest piękna i ma taką prawdę w sobie :-)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam Cię do wyrażania myśli i komentowania wpisów.Każdy głos jest dla mnie cenny i pomaga w rozwijaniu bloga.

Jeżeli podobają Ci się moje zdjęcia znajdziesz ich więcej na instagramie. Odnośnik do profilu widoczny jest po prawej stronie ;)

Dołącz do grona obserwatorów na profilu Facebook'owym. Będzie mi niezmiernie miło.