Sierpień dał mi w kość... Upały przy zamknięciu w betonowej klatce mieszkania wymęczyły mnie całkowicie. Chce mi się jesieni, mgieł, mżawki i powolnych spacerów z szuraniem stopami po dywanie z liści...
Wyczerpałam swoje baterie całkowicie. Energii starczy mi tylko jeszcze na niedokładne spakowanie walizki i ucieczkę na zasłużone wakacje. Tydzień na reset. Całe szczęście, że chociaż tydzień... Po powrocie znów 300 % normy do wyrobienia.
Czuję się jak na zdjęciach poniżej- dość wiekowo ;)
Mam nadzieję, że Wy wakacyjnie wypoczęliście i wspomnień nazbieraliście pozytywnych tyle, że na cały następny rok wystarczy ;)
Buziole wielkie dla wszystkich odwiedzających moje skromne progi...
Wasza starowinka Cottoni hehe... , znaczy się Anka ;)
Cudna staruszka wyszła spod Twojej ręki i bynajmniej na zmęczoną nie wygląda:-)
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku na zasłużonym urlopie:-)
Pozdrawiam:-)
Taaak, babuszka lepiej się trzyma ode mnie ;) Dziękuję Niteczko :) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńSUPER!!!
OdpowiedzUsuńбольшое спасибо! :)
UsuńBoska!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana :)
UsuńBoska!!!!
OdpowiedzUsuńNa wakacje jedziesz? No to życze naładowania akumulatorów! Super
OdpowiedzUsuńA babulinka taka pogodna ...
Pozdrówka ciepłe!
No właśnie, wyczekane do bólu wakacje i co się okazuje? Angina pakuje się razem z nami do wyjazdu... jakiś żart losu chyba... ech... Pozdrawiam serdecznie Iwonko!
UsuńŚliczna babcia :-). Odpoczywa i wracaj pełna nowej energii. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki Alicjo, ten odpoczynek to już jak woda potrzebny, zajechaliśmy się kompleksowo w ostatnim czasie... Pozdrawiam!
UsuńJaka fajna babuleńka.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba :) Dziękuję Izabelo :)!
UsuńAnka, o czym Ty piszesz Jaka starowinka???? Kobieta piękna, pełna werwy, ale baterie jej wysiadły, naładujesz, dostarczysz na urlopie, mocy i znów będziesz szaleć jak nastolatka - czego z serca ci życzę kobieto!
OdpowiedzUsuńA starowinka na zdjęciu całkiem całkiem, przekorna siwa głowa, sweterek, a jednak spódniczka z koronki hihi oj romantyczna
Elu, aktualnie to czuję się jakbym miała w metryczce z dychę więcej... Urlop zatem jak lekarstwo dla mnie. Muszę koniecznie zmienić otoczenie chociaż na ten jeden tydzień... Buziole wielkie dla Ciebie!
UsuńFajna ta babulinka, niestety u mnie też baterie na wyczerpaniu a zleceń coraz więcej / no i już po urlopie wiec ciężko będzie....
OdpowiedzUsuńJak zleceń dużo, to dobrze, ale faktycznie jak sił brak mogą być większym problemem, niż radością... Odpocznij też trochę, bez chwili chociaż oddechu, to człowiek ląduje na czterech łapach z nosem przy ziemi... Właśnie w tej pozycji będę się chyba dzisiaj pakować ;)
UsuńMegaśna babcia! A jak modnie ubrana! Widać, że to babcia-dynamit :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Miała być babcia ciepluszek, ale że aż dynamit z niej, to się nie spodziewałam ;) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńCudna jest babusia :))))))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękna ta babulinka:)) Udanego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana! Pozdrawiams serdecznie!
Usuńurocza ta starowinka
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję :) Miała być taka babuszka co to w fotelu buujanym zasiadać lubi i dziergać skarpeciory na drutach też ;)
UsuńJaka słodka babuleńka!!!! Mam nadzieję,że przez ten tydzień odpoczniesz sobie i nabierzesz nowych sił i chęci do działania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję :) Muszę gdzieś tych sił poszukać koniecznie... Zobaczymy, może gdzieś leżą jak bezpański piesek na drodze ;)) Poszukam i dam znać jak wrócę, czy się odnalazły :)
UsuńPrzekochana ta babuleńka! Cudowna po prostu :>
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj, wypoczywaj, resetuj się i wracaj z nowymi siłami :) Mnie też zmęczył sierpień i cieszę się na nadchodzącą jesień :)
Pozdrawiam serdecznie!
Niestety, upały nie dla mnie... Robię się już jesienną kobietą No chyba, że kiedyś na wichurę pod jakiś las się wyniosę, to wtedy niech sobie grzeje, ale póki co w betonie temperaturki pod 40 C to dla mnie jakaś kara za grzechy chyba...
UsuńBabiczka wygląda świetnie! Dobrego wypoczynku życzę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zapraszam:)
Dzięki Klaudia :)
UsuńAniu cudna "babuleńka" :):)
OdpowiedzUsuńDziękuję Anetko :)
UsuńŚwietna jest! Mam nadzieję, że baterie podładujesz tak, że na 300% normy starczy plus mały zapasik by na pysk nie paść ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie nosem szuram już przy gruncie... ech... Buziaki Aniu, pozdrawiam gorąco!
UsuńOdpoczywaj nasza "staruszko":) Nabieraj sil i ładuj baterie. Oby wystarczyło jak najdłużej.
OdpowiedzUsuńDzięki Aneczko, pozdrawiam serdecznie!
UsuńOj Aneczko ja tez ledwo zipię. Urlop mi się nie szykuje - mam 6 tygodni do porodu i już odliczam dni do tej chwili.
OdpowiedzUsuńbabunia jest bardzo urokliwa.
Bardzo ładna i kochaniutka Babcinka :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna!
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku :)
Taką babcię mieć - superowa - wypoczywaj !
OdpowiedzUsuńWspaniała !
OdpowiedzUsuńi zapraszam po odbiór wyróżnienia na http://robotkirecznenawesolo.blogspot.com/2015/09/blog-post.html pozdrawiam !!!
Babuszka jak żywa.Piękna
OdpowiedzUsuńZauroczyłaś mnie tą babulką, jest piękna i ma taką prawdę w sobie :-)
OdpowiedzUsuń