Koniec lata to najpyszniejszy czas w roku. Jagody, maliny, jeżyny, śliwki,,, Wszystko świeże, pachnące i pyszne.
Podobno fioletowe owoce są najzdrowsze. Wcinajcie je zatem w sporych ilościach :)
Dawno nie szyłam moich laleczek. Zapomniałam już jaka to przyjemność.
Czas przy maszynie umilam sobie dodatkowo borówkami... praca twórcza sprzyja podjadaniu ;) Lepiej zatem wciągać coś zdrowego, bo inaczej koło ratunkowe wokół talii narasta w sposób niekontrolowany :D
Miłego dnia Robaczki
Wasza A.
Jaka piękna lala :) piękne kolory
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam koniec lata :) a jagód w tym roku było bardzo dużo :) dlatego najadłam się ich aż do następnego roku :)
Z takiej Jagódki przyszła właścicielka na pewno się ucieszy :)
Ja też lubię fiolety :) chociaż i tak dożywotnio zostanę pewnie wierną fanką błękitu. Posdrawiam serdecznie!
UsuńCudna Jagódka : )
OdpowiedzUsuńDzięki Mysiu Kochana :)
UsuńApetyczna dziewuszka :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuę pięknie <3
UsuńCudna ta lala. Imponujące ma włosy:) i do tego imienniczka mojej córci:)
OdpowiedzUsuńPrzy włosach troshę się nadziubałam ;) Jaśniejsze kolory nie powodują prześwitów na czaszcze, a przy czarnym trzeba było pozakrywać sporo. Miała być jednak taka do czesania, więc wszystko musiało być na tip top. Stąd bujna czupryna :)
UsuńPiękna ta Twoja Jagódka i do tego ma najładniejsze imię na świecie imię mojej córci : )))Pozdrowionka : )
OdpowiedzUsuńJagoda to naprawdę piękne imię :) Uściski dla Twojej Jagódki zasyłam i dziękuję pięknie za odwiedziny na blogu! :)
UsuńSmaczny kąsek z tej Jagódki :) Uwielbiam wszelkie odcienie fiołków i fioletów dlatego zachwycam się tą piękną lalą.
OdpowiedzUsuńMoja mamcia pięknie wygląda w fioletach, dlatego też bardzo je lubię :)
UsuńWygląda ślicznie a w tym fiolecie jej do twarzy :)
OdpowiedzUsuńCudowna !!!
OdpowiedzUsuńCudowna !!!
OdpowiedzUsuń