Jutro przyjedzie nowa bela aksamitu... już się boję hehe ;)
Słów mało, bo pracy dużo... no i hurtowy wysyp zdjęciowy ;)
Szybkie dobranoc
Buziole zasyłam
Wasza A.
Zapraszam Cię do wyrażania myśli i komentowania wpisów.Każdy głos jest dla mnie cenny i pomaga w rozwijaniu bloga.
Jeżeli podobają Ci się moje zdjęcia znajdziesz ich więcej na instagramie. Odnośnik do profilu widoczny jest po prawej stronie ;)
Dołącz do grona obserwatorów na profilu Facebook'owym. Będzie mi niezmiernie miło.
jesteś NIEPRAWDOPODOBNA!!!! nie umiem powiedzieć, które cudo jest najcudowniejsze.... wszystkie bym zabrała, jak jeden mąż :P
OdpowiedzUsuńEj!! A dlaczego Ty jeszcze nie śpisz!!?? :P Marsz do spania! Ja też "już" się kładę, bo padam na twarz...
UsuńTwoje myszki są rewelacyjne, jestem nimi zachwycona, niby ta sama buzia, ale....i tu myliłby się ten , kto by tak sądził, są urocze i słodkie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO ja cię nie mogę : ) Same cudności a najcudniejszy jest ten beżowy miś w spódniczce w czerwoną krateczkę : ) Twoje zwierzaki sprawiają,że odzyskuję chęć do szycia,nawet gdy jestem już potwornie zmęczona : ) Pozdrawiam i dużo słonka posyłam : )
OdpowiedzUsuńJa nie wiem, no nie wiem po prostu, które ładniejsze ... wszystkie boskie :) Największy dylemat mam taki, że chcę zamówić sobie kiedyś u Ciebie (jak już umebluję sypialnię) dwa stwory dla samej siebie z imieniem moim i męża i nie wiem które bym bardziej chciała. Uwielbiam każdą rzecz, która wychodzi spod Twoich łapek :) Pozdrawiam cieplutko!!!!
OdpowiedzUsuńCudowna ta brązowa miśka, reszta też jest piękna;)
OdpowiedzUsuńDo schrupania! Wszystkie!
OdpowiedzUsuńAle fajne, każda doprawcowana :)
OdpowiedzUsuńAleż one są ŚLICZNIUSIE ! Jesteś mistrzynią.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Za każdym razem oglądam te Twoje maskotki z takim samym zachwytem. Są przeurocze!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
A ja podziwiam maestrie, a do tego są takie przytulaśne
OdpowiedzUsuńPozdrówka cieplutkie
urocze :)
OdpowiedzUsuńPiękności same. Ciężko wybrać tą naj naj :)
OdpowiedzUsuńcudne te Twoje myszki:)))
OdpowiedzUsuńWszystkie takie piękne, zawsze mnie zachwycają słodkimi ubrankami i pastelowymi kolorami. Nigdy nie mogę się napatrzeć. Podziwiam Twoje umiejętności :) Nowi właściciele będą bardzo szczęśliwi :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)))
Jejku jakie słodziaki wychodzą spod twoich rąk!!!Podziwiam cię,na prawdę!!!!!!
OdpowiedzUsuńOj tak,nastał okres przedmikołajowy i przedświąteczny to i pracy w bród :))
Pozdrawiam!
Są poprostu śliczne każy inny i suptelny czy to mysz czy kot .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNiesamowite, cudowne, przesłodkie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuń