Obserwatorzy

czwartek, 21 listopada 2013

Kulka śniegulka

Ja tylko na chwileczkę, bo jeszcze do maszyny zaraz siadam,a już kawałek po dziesiątej na zegarze...

Zakupiłam ja kiedyś worek cały kulek steropianowych.
Po co?
Bo fajne były i tanie były.
No i kupując więcej bardziej się opłacało.

Leżały w piwnicy trzy lata i się doczekały.
Dzisiaj powstały kulki śniegulki, które już czekają na Was w sklepiku Artillo ;)
Pachną anyżkiem, bo parę gwiazdek dodałam do ich dekoracji.

Szybka prezentacja foto i uciekam mówiąc Wam dobranoc...


Spokojnej nocy i kolorowych snów Kochani

Wasza A.

34 komentarze:

  1. Piekna!Ja tez mam caly wor styropianowych kul i zero pomyslow.Jedyne co mi przyszlo do glowy to sznurek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sznurek, rwane paski tkanin, kolorowe włóczki.... wszystko co do glowy przyjdzie ;) Chociaz mi przez te lata, kiedy kulki zalegały w piwnicy, nie przychodziło do glowy nic.Musialy najwidoczniej nabrać mocy urzędowej hihi .Można tez kulkę wykleić całą szyszeczkami, sprayam na bialo, posypać brokatem, dodać kokardkę... hmmm. chyba jutro wyciagnę mój wór szyszeczek ;) Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę!

      Usuń
    2. Ja juz wykonczona jestem ozdobami swiatecznymi.Cale lato cos robilam i nadal robie:) W sobote i niedziele mam nadzieje sprzedac co sie da a reszte rozdam w prezencie :D Po swietach biore sie za druty.

      Usuń
  2. Piękna! Och jak już świątecznie :-), aż poczułam zapach anyżu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Kiedyś anyżu nie lubiłam. Jego smaku dalej nie toleruję, ale do zapachu chyba dorosłam nareszcie... Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  3. Piękna kula :) ja też trzymam kulę, aby nabrała mocy urzędowej... Może w końcu nadszedł czas :)) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Polecam włóczkę filcówkę ;) Świetnie się sprawdza. Pozdrawiam Cię Aguś serdecznie! Dobranoc!

      Usuń
  4. Nasze jeszcze w piwnicy, ale jak patrzę na Twoją to może już niedługo:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) byle do świąt się wyrobić ;) Miłej pracy zatem! Pozdrawiam

      Usuń
  5. Bardzo ładna. Szkoda, że u mnie nie zalega cały wór styropianowych kulek:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, tego towaru to teraz wszędzie pełno ;) Spokojnie zdążysz zamówić :) Pozdrawiam

      Usuń
  6. Przepiękna bombka! jeszcze takiej nie widziałam:)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. :) Dziękuję! Takie nietłukące najlepsze, tym bardziej że ostatnio tłukę wszystko na potęgę

      Usuń
  8. ależ Ty jesteś wszechstronna !!!!!!!!!!!!!!!!!
    Po 22-giej mozesz szyć? Zazdroszczę... Do mnie pewnego razu zapukał sąsiad :-((((((
    Dlatego na noce zamieniam się w scraperkę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja maszyna jest bardzo cichutka, nikt się więc nie awanturuje. Nawet mojemu Irkowi nie przeszkadza, mimo że stolik mam obok łóżka :)

      Usuń
  9. Ja w tym roku też nakupiłam kulek styropianu, ale mam inny pomysł na nie ;))

    http://bloggroszkowej.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Chętnie wpadnę zobaczyć Twoje :) Pozdrawiam Cię Groszku ;)

      Usuń
  10. warto było kulce poczekać na taką kreację ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) mam nadzieję, że narzekac nie ma na co ;) Pozdrawiam!

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. Dzięki Kochana :*! Oj, a ja dawno u Ciebie nie byłam... zaraz wpadnę z wizytką :)

      Usuń
  12. Czyli Boze Narodzenie blisko....!
    Serdecznosci
    Judyta

    OdpowiedzUsuń
  13. Miło i Świątecznie! Świetny pomysł :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale pięknie to wygląda,pomyśleć,że to zwykłe kulki styropianowe :)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam Cię do wyrażania myśli i komentowania wpisów.Każdy głos jest dla mnie cenny i pomaga w rozwijaniu bloga.

Jeżeli podobają Ci się moje zdjęcia znajdziesz ich więcej na instagramie. Odnośnik do profilu widoczny jest po prawej stronie ;)

Dołącz do grona obserwatorów na profilu Facebook'owym. Będzie mi niezmiernie miło.