Święta lubię, oj nawet bardzo lubię
i na te zbliżające się coraz większymi kroczkami mam trochę fajnych planów.
Prezenty... któż za nimi nie przepada?!
Nie ma chyba człeka, co by radosnego łechtania w trzewiach nie czuł na widok podarków
z jego imieniem na bileciku ;)
U nas świąteczny klimacik zacznie wprowadzać się już niedługo.
Jedną chudą nóżką już wstąpił w nasze skromne progi jak przyniosłam do domu nową roślinkę...:
Lampiony aż się prosiły same, żeby wkomponować się w otoczenie.
Ten z serduszkiem podarowała mi Pia Laursen.
Prosty i śliczny- takie lubię najbardziej :)
Temat świąt będę młócić do oporu i serwować Wam fotograficznie krok po kroku.
A jeśli chodzi o prezenty, to ja już kilka dostałam :)
Niespodziewane, absolutnie fantastyczne prezenty od losu :)
Jeden właśnie siedzi obok i wertuje prasę, drugi z racji wieku buszuje po Facebook'u (ech ta dzisiejsza młodzież ;)
Ale prezentów dostałam ostatnio jeszcze kilka...
Po pierwsze wygrana w konkursie fotograficznym organiozwanym przez
Radość na wieść o zwycięstwie była ogromna!
Piszcząca i machająca kończynami ja uwierzyć nie mogłam, że się udało :)))
Cudowną nagrodą będzie ponowna wizyta w tym urokliwym miejscu :)
Moje zwycięskie zdjęcie możecie zobaczyć na stronie Folwarku.
Prezent numer dwa to przemiłe i ogromne dla mnie wyróżnienie.
Skontaktował się ze mną ktoś, kto sprawił, że kopa konkretnego do pracy otrzymałam
i wiara w sens moich działań artystyczno-krawieckich stanęła mocno na nogi :)
Kochani jutro, czyli w poniedziałek, w programie Pytanie na śniadanie
Kochani jutro, czyli w poniedziałek, w programie Pytanie na śniadanie
państwo Aneta i Jan Kuroń po raz kolejny wystąpią gotując na antenie różne pyszności.
Tym razem jednak pani Aneta będzie odziana w jeden z moich fartuszków :)))
Co czuję? Radość, dumę i wzruszenie... dokładnie tak
Jutro wproszę się zatem przed telewizor (my naszego się pozbyliśy)
i radość będę pomnażać raz jeszcze :)
Pani Anecie dziękuję za każde przemiłe słowo uznania, a Wam
polecam stronę internetową państwa Kuroniów
o tu KLIK
A jeśli Wy zastanawiacie się już nad prezentami, podpowiadam cichutko, że fartuszek to pomysł jak najbardziej trafiony ;)
Nowe wykroje fartuszków przygotowałam już dwa, więc będzie się działo ;)
Zapraszam
Pozdrawiam
i przemiłej niedzieli wszystkim Wam życzę :)!
A tym, którzy tak wiernie mnie wspierają i popychają do działania, tak bardzo bardzo dziękuję...
Wasza A.
Gratuluję!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu !Pozdrawiam
UsuńOgromne gratulacje! Jest się z czego cieszyć! Ach, szkoda, że nie mam telewizji....
OdpowiedzUsuńDzięki Madziu :))) Tak strasznie strasznie się cieszę! :)
Usuńpozdrawiam Szczęściaro ;-)
OdpowiedzUsuń:)) Pozdrawiam :)!
UsuńAniu, baaardzo się cieszę, że palma pierwszeństwa w konkursie przypadła Tobie :))) Moje gratulacje!
OdpowiedzUsuńFartuszek cudny, jak wszystko, co jest dziełem Twoich zdolnych rąk :)
Pozdrawiam serdecznie - ja i Gienia :)
genialny fartuszek, a Państwo Kuroń, znają się na rzeczy,ze cie wybrali, ja tam od dawna to wiedziałam, Gratuluję niezmiernie ;o)
OdpowiedzUsuńGratuluję. Obejrzałam zdjęcia, masz niezwykły dar zatrzymywania w kadrze ułamka sekundy, zachwycające !
OdpowiedzUsuńZ całym szacunkiem dla pozostałych, na miejscu komisji, też wybrałabym Twoje zdjęcie :)
piękne to 1 zdjęcie :D supppeer! :)
OdpowiedzUsuńCzekam na nowe wzory fartuszkow....
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judyta
Zima, zima śnieg i święta! Fartuszek faktycznie by byl fantastycznym prezentem, zwłaszcza taki piękny!
OdpowiedzUsuńgratuluję:) coraz bliżej święta...
OdpowiedzUsuńWow, to super niespodzianka! Gratuluję!
OdpowiedzUsuńDobrego tygodnia Ania (zacznie się fajnie :-)
Super! Jako wielka fanka Twoich fartuszków cieszę się na równi z Tobą! :)
OdpowiedzUsuńsuper! ogromne gratulacje! fartuszki są BOSKIE!
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńJaki cudny! Od razu milej w domu pracować :)
OdpowiedzUsuńfartuszek bomba...i gratulacje serdeczne:-)
OdpowiedzUsuńWow, gratulacje, debiutujący na ekranie fartuszek to wielki sukces:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję :)
OdpowiedzUsuńOooo, bardzo gratuluję! Fartuszki są świetne!
OdpowiedzUsuńOjej, zapomniałam obejrzeć..
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję i życzę dalszych sukcesów :)
OdpowiedzUsuńŻyczę dalszych sukcesów i codziennej nieustannej wiary w siebie!!! fartuszek przepiękny!
OdpowiedzUsuńGratuluję:), czarujesz igłą i nitką, a fartuszek pięknie Ci wyszedł :).
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńAnius wlasnie przeczytalam gratuluje z calego serduszka!!!!!!!! buziaki przesylam!
Gratuluję! Fartuszek niczym suknia :) Przepiękny. Twórz dalej cudowne rzeczy. Świat jest wtedy piękniejszy :)
OdpowiedzUsuńWitam :) Zdjęcie jest magiczne i od razu porusza moją wyobraźnię, gratuluję talentu! :)
OdpowiedzUsuńJaka szkoda, że nie mam szans obejrzeć fartuszka "na żywo", to ogromny krok na przód, oby tak dalej :)
Dołączam się do gratulacji - fartuszek jest naprawdę mistrzowski !!!
OdpowiedzUsuńcudny :)
OdpowiedzUsuńFartuch w moich kolorach - cudny. Gratuluję !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Dziękuję za dodanie.Fartuszek bardzo elegancki i w pięknych kolorach.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń