Cześć i czołem!
Wpadam dzisiaj jak po ogień i wrzucam parę rzeczy z mojego domowego kącika, których już nie potrzebuję, lub zabierać ze sobą nie chcę w dalszą, życiową drogę. Ta droga prowadzi mnie właśnie z Legnicy do Polkowic i nowych kilka kątów mam do zagospodarowania.Wszystko po to, żeby nareszcie zacząć żyć, finansowo dorastającemu dziecku pomóc i usprawnić działania w kierunku przeprowadzki na nasze przyszłe, wiejskie zadoopie :D No i nareszcie przestać się miotać między paroma miejscami, które w ostatnich latach musieliśmy ogarniać, za to więcej szyć, pisać, śpiewać, grać i trzymać się za ręce :)
Jako, że garażu brak, tak więc garażową wyprzedaż wrzucam w blogosferę. Jeżeli coś komuś w oko wpadnie, nie grzebać, nie dłubać, ale pisać w komentarzu ;) Ceny proponowane pod każdym zdjęciem. Możemy się jednak dogadać jak to na pchlim targu bywa ;) Wysyłka kurierkiem 15zł.
No to cyk ;)
Tu zbioróweczka, a poniżej z detalami ;)
Puzderko drewniane malowane ręcznie-staruszek. Stan bardzo dobry. Cena 20zł. |
Butelczyna na mleko. Cena 15zł. |
Tablica do pisania kredą . Cena 35zł. |
Witam! Ja poproszę fartuszek :)
OdpowiedzUsuńOki, już wpisuję rezerwację 😉
UsuńWysłałam maila, nie wiem czy doszedł.
UsuńNie, nic nie mam
UsuńWysłałam go 2 dni temu (mam go w wysłanych) na adres, który znalazłam w zakładce "Wyprzedaże" - annaporeda1@gmail.com, może nie doszedł, a może gdzieś w spamie się schował? Pozdrawiam :)
Usuńcudne rzeczy ;d
OdpowiedzUsuńBardzo fajne przedmioty, zwłaszcza do przygotowania sesji fotograficznej.
OdpowiedzUsuń